Henio i jego rodzinka

My dzisiaj wspominamy, jak na listopad przystało. Wspominamy lato i upalny dzień, kiedy to mieliśmy okazję fotografować uroczą rodzinę - mamę Agatę, tatę Bartka i synka Henryka. Oczywiście najbardziej uroczy z całej trójki okazał się Henio (sorry rodzice :), który latem skończył roczek i zadziwiająco, jak na swój wiek, jeździ konno. A poniżej efekty naszej pracy, która dzięki takiej atmosferze, jak przy tej sesji, podwójnie zyskuje na znaczeniu. Dzięki!

Sesja brzuszkowa Kasi i Przemka cz. 2

Maleństwo wczoraj zawitało na powierzchni :) Rodzicom bardzo gratulujemy i życzymy dużo zdrowia, siły i cierpliwości. A u nas tymczasem Kasia (jeszcze dwa w jednym) i Przemek oraz druga część ich sesji brzuszkowej, tym razem w kolorze. Część pierwsza, czarno-biała tutaj. Miłego odbioru :)

Sesja brzuszkowa Kasi i Przemka cz.1

Przedstawiamy pierwszą cześć sesji ciążowej przyszłych rodziców - Kasi i Przemka. Pierwsza odsłona w czerni i bieli, bo kochamy klasykę. Kochamy również takie sympatyczne pary, oczekujące swojego Maleństwa. Na część drugą w kolorze zapraszamy już niebawem. Ponadto wszystkich przyszłych rodziców zapraszamy na sesje. Jeśli podobają Wam się nasze zdjęcia i chcielibyście posiadać w swoim rodzinnym albumie kadry z sesji brzuszkowej, bądź chcecie sprawić komuś wyjątkowy prezent, serdecznie zapraszamy do kontaktu.

Wieczór panieński Patrycji

Zapraszamy Was do obejrzenia skróconej wersji fotorelacji z wieczoru panieńskiego Patrycji, która w chwili obecnej jest już szczęśliwą mężatką. Dołączamy się do najlepszych życzeń ślubnych oraz pozdrawiamy wszystkie dumne druhny :)

Wieczór panieński Kasi

Wieczór panieński Kasi był pełen rozrywek i pełen uśmiechów. Dziewczyny świetnie się bawiły i cieszymy się, że mogliśmy uwiecznić dla Nich te chwile. Pannie Młodej zazdrościmy świetnych koleżanek i życzymy dużo szczęścia na nowej drodze życia :).

Western w stylu retro

Western, Dziki Zachód, część trzecia, w stylu retro.

Trailer: Wakacje, urlopy...

Część pierwsza: Western w kolorze.

Część druga: Western czarno-biały. 

Występują: Natalia i Patrycja.

Kostiumy: Iga.

Lokacja: Westernland/Laredo Town & Raven Territory Józefów k. Chocza.

Reżyseria: Foto-Relacje. 

And the Oscar goes to... która część podobała Wam się najbardziej?

Howk!

Western czarno-biały

Western, Dziki Zachód, część druga, czarno-biała.

Trailer: Wakacje, urlopy...

Część pierwsza: Western w kolorze.

Część trzecia: już niebawem. 

Występują: Natalia i Patrycja.

Kostiumy: Iga.

Lokacja: Westernland/Laredo Town & Raven Territory Józefów k. Chocza.

Reżyseria: Foto-Relacje. 

Howk!

Western w kolorze

No i w końcu jest! Western, Dziki Zachód, część pierwsza w kolorze. Ale spokojnie - materiału zdjęciowego mamy na co najmniej trzy posty, także to dopiero początek. Dwie piękne dziewczyny, Indianie, kowboje, wrześniowe słońce i cudowne miejsce - to przepis na jakże ciekawą sesję. Wielkie podziękowania kierujemy z tego miejsca dla modelek: Natalii i Patrycji za zaangażowanie i sumienne przygotowanie, naturalnie Szeryfom Westernlandu za możliwość nieskrępowanego hasania naszej ekipy po ich terenie, jak również użyczenie stylowych i oryginalnych rekwizytów oraz naszej nieocenionej asystentce Idze za całokształt :). Wszystkim wymienionym należą się ponadto podziękowania za cierpliwość, zwłaszcza do nas :). A każdego, kto śledzi naszego bloga serdecznie zapraszamy do wizyty w Laredo Town & Raven Territory w Józefowie k. Chocza. I mamy nadzieję, że podobnie jak my - jeśli zawitacie tam raz (link do pierwszego postu z wioski) - będziecie chcieli wracać. Howk!

Album rodzinny

Zima chyba już na dobre nas opuściła - przynajmniej w Wielkopolsce - ślad po niej zaginął. My jednak w zimowym klimacie chcemy jeszcze pozostać i tym razem prezentujemy Wam zdjęcia w kolorze, chociaż biel na nich dominuje. Biel śniegu oczywiście. Post nieco w stylu rodzinnego albumu, wspomnieniowo-krajobrazowo-backstage'owy. Za to niedługo zalejemy Was słońcem i aurą wrześniowego lata, żeby umilić Wam czas oczekiwania na ciepłą porę roku. Zostańcie z nami :)

Cień wielkiej góry

Dwa tygodnie temu odwiedziliśmy zimową stolicę Polski. Relacje z tej wizyty rozpoczynamy poważnie, refleksyjnie i oczywiście czarno-biało - prawie negatywowo. Takie jest nasze spojrzenie, zamglone i pozbawione wszechobecnych turystów. Zachęcamy Was do przemyśleń oraz z utęsknieniem czekamy na śnieg, a potem... na jeszcze więcej śniegu. 

Góry wysokie, co im z Wami walczyć każe? Ryzyko, śmierć, te są tutaj zawsze w parze. Największa rzecz, swego strachu mur obalić, odpadnie stu, lecz następni pójdą dalej. Tylko czasem zamyślenie, tylko czasem zamyślenie.